KOMUNIKAT
Z przyczyn technicznych oraz formalno – prawnych serwis „Kurier Legnicki” zmienia adres.
W tych dniach przechodzimy na nowy adres czyli: www.kurierlegnicki.com.pl
Naszych Czytelników przepraszamy za ewentualne utrudnienia oraz polecamy się pamięci.
Z poważaniem Artur Kowalczyk
Z przyczyn technicznych oraz formalno – prawnych serwis „Kurier Legnicki” zmienia adres.
W tych dniach przechodzimy na nowy adres czyli: www.kurierlegnicki.com.pl
Naszych Czytelników przepraszamy za ewentualne utrudnienia oraz polecamy się pamięci.
Z poważaniem Artur Kowalczyk
Jak zarobić na podwyżkach za wywóz śmieci? [Naszym Zdaniem]
Ciągle wzrastające opłaty za wywóz śmieci już chyba nikogo nie dziwią. Nie jest to też ciekawy temat do debaty czy jakiegokolwiek zainteresowania…
Ale ciekawy wydaje się fakt, że za coraz bardziej posegregowane przez mieszkańców odpady trzeba płacić coraz więcej, a korzyści z ich odbioru będą pobierać inni, a nie mieszkańcy.
Wszystko więc wskazuje na to, że niedługo zostaną wprowadzone opłaty za myślenie o śmieciach albo za nieprawomyślne dywagacje na ten temat, jak poniżej.
Skoro więc, nie ma jeszcze takiej opłaty więc…
Wydaje się, że mieszkańcy mogą przechytrzyć system i sami mają szansę zarabiać na śmieciach oddając co bardziej wartościowe odpady do punktów skupu, a nie wyrzucając je do koszy.
Samorządy zadbały o to, aby finansowo było to nieopłacalne bowiem zgodnie z lokalnym prawem (uchwała gminy, miasta) jeśli wycofamy się ze zdawania – segregowania odpadów cennych tj. makulatury, szkła, folii, metali i tak będziemy musieli płacić stawkę za pełną segregację.
W przypadku oddawania segregowanych odpadów ta opłata będzie mniejsza.
Jeśli więc będziemy cenne odpady (metale, makulatura, folie, szkło) – śmieci sami sprzedawać możemy zarobić na opłacenie segregacji.
A jeśli postaramy się wyeliminować z rynku złomiarzy i zbieraczy innego rodzaju odpadów, możemy zarobić dodatkową pensję.
Jedyny problem to odpady zmieszane dla mieszkańców budynków wielorodzinnych, którzy nie mają możliwości zrobienia kompostowników, jak właściciele budynków jednorodzinnych z działkami.
Skoro więc udało się pokonać totalitarną komunę, to tym bardziej powinno się udać wygrać ze śmieciowym systemem.
Artur Kowalczyk, Fot. Kurier Legnicki
Ale ciekawy wydaje się fakt, że za coraz bardziej posegregowane przez mieszkańców odpady trzeba płacić coraz więcej, a korzyści z ich odbioru będą pobierać inni, a nie mieszkańcy.
Wszystko więc wskazuje na to, że niedługo zostaną wprowadzone opłaty za myślenie o śmieciach albo za nieprawomyślne dywagacje na ten temat, jak poniżej.
Skoro więc, nie ma jeszcze takiej opłaty więc…
Wydaje się, że mieszkańcy mogą przechytrzyć system i sami mają szansę zarabiać na śmieciach oddając co bardziej wartościowe odpady do punktów skupu, a nie wyrzucając je do koszy.
Samorządy zadbały o to, aby finansowo było to nieopłacalne bowiem zgodnie z lokalnym prawem (uchwała gminy, miasta) jeśli wycofamy się ze zdawania – segregowania odpadów cennych tj. makulatury, szkła, folii, metali i tak będziemy musieli płacić stawkę za pełną segregację.
W przypadku oddawania segregowanych odpadów ta opłata będzie mniejsza.
Jeśli więc będziemy cenne odpady (metale, makulatura, folie, szkło) – śmieci sami sprzedawać możemy zarobić na opłacenie segregacji.
A jeśli postaramy się wyeliminować z rynku złomiarzy i zbieraczy innego rodzaju odpadów, możemy zarobić dodatkową pensję.
Jedyny problem to odpady zmieszane dla mieszkańców budynków wielorodzinnych, którzy nie mają możliwości zrobienia kompostowników, jak właściciele budynków jednorodzinnych z działkami.
Skoro więc udało się pokonać totalitarną komunę, to tym bardziej powinno się udać wygrać ze śmieciowym systemem.
Artur Kowalczyk, Fot. Kurier Legnicki
Władze Legnicy mają plan i zatkane studzienki [Naszym Zdaniem]
Legnica ma już gotowy Miejski Plan Adaptacji, który ma stanowić panaceum na trwające zmiany klimatyczne. Program ma pomóc w znalezieniu sposobów o charakterze modernizacyjnym, infrastrukturalnym na różnego rodzaju pogodowe anomalie w tym nawalne deszcze czy podtopienia.
Jednak wydaje się, że psu na budę plan, gdy miasto zaniedbuje już teraz podstawowe zadania jak np. czyszczenie kratek i studzienek ściekowych (kanalizacyjnych) na ulicach, choćby przy ulicy Galileusza, gdzie są całkowicie zatkane. Tak samo jest w wielu innych miejscach, co już „Kurier Legnicki” prezentował, np.: http://www.kurierlegnicki.pl/naszym-zdaniem.html Wniosek z tego zestawienia może być chyba tylko jeden. Miastu – z planem czy bez - grożą zalania czy podtopienia, ale nie ze względu na pogodowe anomalie, ale nieudolność, a wręcz nieróbstwo władz Legnicy. Przypadek z ulicy Galileusza to tylko jeden przykład, a takich samych jest w mieście znacznie więcej. Chętnie pokażemy je jeśli trzeba władzom. Konkludując - wydaje się więc, że władze miasta, które mają plan działania, powinny teraz przygotować plan jak go uruchomić, a potem kolejny plan jak wprowadzić go w życie, a najważniejszy będzie plan pracy. Jak na razie legniczanie mogą być pewni, że w Ratuszu nie brakuje ekspertów od planów. Ale tych zajmujących się codzienną pracą chyba brakuje… Artur Kowalczyk, Fot. Kurier Legnicki |
Obchody zamiast realnych praw dla dzieci??? [Naszym Zdaniem]
Dzieci w Legnicy obchodziły Ogólnopolski Dzień Praw Dziecka. I znakomicie.
Jednak chociaż najmłodsi przypominali starszym, że trzeba przestrzegać tych praw, a w placówkach oświatowych odbyły się odpowiednie obchody, to wydaje się, że zabrakło (brakuje!) najważniejszego czyli realnych praw, choćby możliwości codziennej zabawy na własnym, pięknym podwórku czy placu zabaw.
Te bowiem nie zawsze można tak zakwalifikować, co widać na zdjęciu podwórka przy ulicy św. Trójcy. Jednym z wielu tego rodzaju w Legnicy. AK, Fot. Kurier Legnicki
Jednak chociaż najmłodsi przypominali starszym, że trzeba przestrzegać tych praw, a w placówkach oświatowych odbyły się odpowiednie obchody, to wydaje się, że zabrakło (brakuje!) najważniejszego czyli realnych praw, choćby możliwości codziennej zabawy na własnym, pięknym podwórku czy placu zabaw.
Te bowiem nie zawsze można tak zakwalifikować, co widać na zdjęciu podwórka przy ulicy św. Trójcy. Jednym z wielu tego rodzaju w Legnicy. AK, Fot. Kurier Legnicki
Wąsy na miarę politycznej równości płci [Naszym Zdaniem]
Lewica nie może już narzekać na brak równości, a przynajmniej w Legnicy.
Zaś feministki mogą być wręcz dumne, gdyż w ramach równości płci, pierwsze wąsy w tegorocznej kampanii w Legnicy zostały dorysowane nie mężczyźnie, ale kobiecie. Może zrobił to ktoś z lewaków w ramach parytetu?
Aby pozostać jeszcze w lewicowym stylu LGBT, trzeba dodać, że pani kandydatce jest w dorysowanych wąsach uroczo, jak przystało na prawdziwą kobietę. AK, Fot. Kurier Legnicki
Zaś feministki mogą być wręcz dumne, gdyż w ramach równości płci, pierwsze wąsy w tegorocznej kampanii w Legnicy zostały dorysowane nie mężczyźnie, ale kobiecie. Może zrobił to ktoś z lewaków w ramach parytetu?
Aby pozostać jeszcze w lewicowym stylu LGBT, trzeba dodać, że pani kandydatce jest w dorysowanych wąsach uroczo, jak przystało na prawdziwą kobietę. AK, Fot. Kurier Legnicki
Legniczanie wybrali zapóźnienie [Naszym Zdaniem]
Niestety można coraz częściej odnieść wrażenie, że legniczanie wybierając obecnego Prezydenta Legnicy, dotyczy to także Rady Miasta, wybrali po raz kolejny zapóźnienie…
Chociaż na oficjalnej stronie Urzędu Miasta można przeczytać o sukcesach (!!!) lokalnej władzy, to jednak w innych miejscach Polski wydarzenia legnickie są już dawno standardem, przedsięwzięciami dawno realizowanymi albo wręcz historią. Takie wrażenie odniesie [Naszym Zdaniem] Czytelnik, który przeczyta o instalacji poidełek, które już od wielu lat funkcjonują w wielu innych miastach. Podobnie jest z klasterem energetycznym, który w Legnicy ma święcić sukcesy, a w innych miejscach Polski nie jest żadną nowością. Znakomicie to ilustruje także inny przykład – darmowe punkty naprawcze dla mieszkańców jakie powstają w wielu miastach Polski. Ale w Legnicy jeszcze nie… A nie sposób zapomnieć wypowiedzi polityków PO, którzy wskazywali, że fundusze UE władze Legnicy od wielu lat wprowadzają z opóźnieniem i w niewielkim stopniu. Można się więc spodziewać kolejnych zapóźnień w rozwoju Legnicy? Wydaje się, że taka sytuacja wynika z filozofii działania władz, które reagują na zdarzenia, na fakty – zamiast je wyprzedzać. Dobrym przykładem są tutaj drogi, które są remontowane, gdy przypominają ser szwajcarski. A [Naszym Zdaniem] trzeba patrzeć perspektywicznie i wyprzedzać niekorzystne zjawiska, ale także uprzedzać – przyspieszać te korzystne, aby żyło się lepiej, a nie gorzej. Artur Kowalczyk, Fot. Kurier Legnicki |
Trzeba powołać sztab kryzysowy dla Legnicy [Naszym Zdaniem]
Wystarczy niedzielny spacer po Legnicy, aby przekonać się, że taka teza jest uzasadniona, gdy zobaczy się, iż miastu grożą podtopienia, a w konsekwencji nawet powódź.
I to bynajmniej nie z powodu zmian klimatycznych, ale prostych zaniedbań. Tak podstawowych jak brudne, zatkane, zarośnięte odpływy do kanalizacji burzowej. Wiele z nich jest bowiem tak zapuszczona, że wystarczy niewielki deszcz, aby ulica, gdzie się znajdują została zalana wodą. Mieszkańcy na początek mogą tam stracić swoje piwnice, choćby w centrum obok Urzędu Skarbowego przy ulicy Wrocławskiej, by nie wspominać o kilku innych spektakularnych tego rodzaju przypadkach, gdzie odpływy do kanalizacji burzowej są całkowicie zatkane. Taki mamy klimaty w Legnicy, takie władze, takiego prezydenta. Być może dlatego należy powołać sztab kryzysowy do codziennej zwykłej pracy. I w ten prosty sposób uniknąć katastrofy, gdy przyjdą deszcze nawalne. AK Fot. Kurier Legnicki |